Skad przychodzicie

free counters

Followers

Saturday, February 20, 2010

1. XXVIII Akcja GTWb: Ofiary psychopatycznych morderców w przestrzeni miejskiej


Witajcie!

Otwieram nowy swój blog
poświęcony głównie mojej twórczości
i formom rozmaitej aktywności

wpisem w ramach akcji
nr XXVIII
Grupy Trzymającej Warszawskie blogi
w działaniach której
uczestniczę już trzynasty miesiąc

oto fotka z absurdalnego
zdarzenia podczas jazdy
autobusem do pracy
gdy kierowca otworzył
drzwi dla wysiadających
w taki oto sposób


jak mamy wyjść?

***
Pozdrawiam
Wasz Slavko
"SniP"

9 comments:

  1. Przepraszam, będzie językiem nieparlamentarnym.

    Dziś jechałem autobusem 125. W 3/4 trasy, już na Woli, zmieniali się kierowcy. Podczas wymiany pogadali sobie parę minut. Przez cały czas j***ne sk*****le trzymały WSZYSTKIE drzwi otwarte, mimo iż procedura wsiadania i wysiadania dawno dobiegła końca. Bo musiał palant pogadać z kolegą a po co miał majstrować przy guziczkach... żeby mu morda między szczebelki od poręczy weszła, jak będzie spadał ze schodów.

    ReplyDelete
  2. Ad. Dominik kulik: Nie było młotka do rozbijania szyby, a okna były na głucho zamknięte! Na szczęście pod wpływem podniesionych głosów zjechał chwile później do chodnika!:)

    Ad. Marcin: Oto proza życia nas nieszczęsnych pasażerów!;)

    ReplyDelete
  3. Różne rzeczy się zdarzają... Lat temu kilka pewna moja znajoma została ZATRZAŚNIĘTA w drzwiach autobusu, bo kierowca zagadał się z jakimś kumplem. Skończyło się na uszkodzonej ręce, obdrapanej głowie i rozwalonych okularach. Na szczęście zrobiła dziką awanturę i dostała odszkodowanie za okulary.

    ReplyDelete
  4. zdarza się Sławku
    pozdrawiam nockowo

    ReplyDelete
  5. mnie się zdarzyło wysiadać w olbrzymie kałuże
    takie nie do przeskoczenia

    ReplyDelete
  6. This comment has been removed by the author.

    ReplyDelete
  7. Kierowcy zatrzymują się tworząc rozmaite sytuacje, nie zawsze świadomi zdaje się jakich problemów potrafią napędzić swoim pasażerom;)

    ReplyDelete